W dzisiejszym wpisie przedstawimy Wam nasz czterodniowy plan na zwiedzanie Malty oraz garść niezbędnych informacji praktycznych o lotach, noclegu, restauracjach i komunikacji miejskiej, które pozwolą Wam zaplanować swój urlop na Malcie!
Dzień 1 - Rabat, Mdina, San Anton Garden, Bugibba
Rabat & Mdina
Pierwsze kroki z lotniska skierowaliśmy w stronę dwóch miasteczek – Rabatu oraz Mdiny. Dojechaliśmy tu bez problemu autobusem z lotniska, po drodze mijając kilka atrakcji, które zaplanowaliśmy na kolejny dzień. To właśnie w Rabacie pierwszy raz spotykamy się z typową, maltańską architekturą – charakterystyczne kolorowe balkony, wąskie uliczki, imiona nadawane budynkom oraz wszechobecne wizerunki świętych.
Po Rabacie spacerujemy bez żadnego planu, a po kilkudziesięciu minutach znajdujemy się przed bramą wejściową do Mdiny, zwaną inaczej Cichym Miastem. Być może to zasługa niskiego sezonu, ale faktycznie miasto okazało się być bardzo spokojne. Tutaj również kilkanaście minut spacerujemy, aż do skraju miasta, gdzie znajdujemy słynny instagramowy spot – niebieskie drzwi na kwiecistej ścianie, oraz punkt widokowy, z którego widzimy sporą część wyspy.
Ogrody San Anton
Po wizycie w miasteczkach kierujemy się na przystanek i podjeżdżamy do ogrodów San Anton Gardens. W ogrodach, oprócz wielu egzotycznych roślin, podziwiać możemy liczne zwierzęta spacerujące na wolności (m.in. pawie, żółwie wodne) oraz piękne, ozdobne fontanny. Ogrody te bywają nazywane również prezydenckimi, ze względu na to, że na ich terenie znajduje się Pałac Prezydencki, będący aktualnie siedzibą głowy państwa maltańskiego.
Po wizycie w ogrodach decydujemy się jeszcze na spacer po miasteczku, w którym są one położone, czyli Attard. Była to bardzo dobra decyzja, ponieważ dzięki temu mogliśmy zobaczyć piękne domy i wille, które faktycznie są zamieszkałe przez Maltańczyków i nie sprawiają wrażenia skansenu jak w przypadku Mdiny.
Bugibba
Na nocleg wybraliśmy miejscowość Bugibba, co jest zresztą chyba jednym z najpopularniejszych możliwych wyborów. Miasteczko okazało się bardzo turystyczne, co na miejsce noclegu jest raczej na plus – pomimo podróży poza sezonem, nie mieliśmy problemów z tym, aby wieczorami znaleźć otwartą restaurację. Oprócz hoteli i restauracji, w mieście znajdziemy również promenadę biegnącą wzdłuż morza. Z ciekawych atrakcji można odwiedzić Oceanarium, do którego bilet kosztuje 15€ i podobno bardzo ciekawe Muzeum Samochodów za 10€.
Dzień 2 - Marsaxlokk, Blue Grotto, Dingi Cliffs
Marsaxlokk
Drugi dzień na Malcie zaczynamy od zwiedzania wioski rybackiej Marsaxlokk. Słynie ona z kolorowych łódek „Luzzu” oraz niedzielnego targu rybnego. O ile sama wioska i łódki bardzo nam się podobały, tak nie zdecydowalibyśmy się drugi raz na wizytę w niedzielę. Słynny targ rybny być może dawniej faktycznie był lokalny i klimatyczny, ale teraz niestety więcej było stoisk z chińskimi podróbkami niż ze świeżym jedzeniem. Zdecydowaliśmy się na talerz świeżych owoców morza – nie na targu, a w jednej z pobliskich restauracji, ciągnących się wzdłuż głównej ulicy.
Blue Grotto
Następnie udajemy się w stronę jednej z topowych atrakcji Malty – jaskini Blue Grotto. Błękitna Grota to najbardziej okazała jaskinia z kompleksu, który zwiedzać można na łódce turystycznej. Zdecydowaliśmy się wykupić taki rejs i nie żałujemy! Skalne zbocza robią ogromne wrażenie, tak jak i czysta woda, mieniąca się w słońcu na różne odcienie niebieskiego i turkusu. Trafiliśmy na dość duże fale, które mocno rzucały łódką i dostarczały dodatkowych atrakcji. Teraz nazywam to atrakcjami, ale w tamtym momencie na morzu nie było mi aż tak do śmiechu
Rejs kosztuje 8€ i trwa około 25 minut. Przy złych warunkach atmosferycznych i dużych falach łódki nie wypływają, więc sprawdźcie prognozę pogody!
Dingi Cliffs
Na koniec dnia postanowiliśmy udać się na zachód słońca na jedne z najsłynniejszych maltańskich klifów – Dingi Cliffs. Wznoszą się one na ponad 200 metrów i wyglądają naprawdę pięknie o zachodzie słońca. Bardzo pozytywnie zaskoczył nas fakt, że nawet tutaj da się dojechać komunikacją miejską! Zwykle rezygnując z wynajmu samochodu należy się liczyć z tym, że nie dotrzemy do tego typu przyrodniczych atrakcji, ale na Malcie nie ma z tym najmniejszego problemu.
Dzień 3 - Wioska Popeye, Gozo
Wioska Popeye
Popeye Village to wioska stworzona na potrzeby filmu, aktualnie przekształcona w coś pomiędzy skansenem a parkiem rozgrywki. Początkowo chcieliśmy zobaczyć wioskę tylko z zewnątrz, z punktu widokowego znajdującego się naprzeciwko, jednak ostatecznie postanowiliśmy wejść do środka i była to bardzo dobra decyzja! Relacja z wizyty w wiosce pojawi się w osobnym wpisie.
Cena biletu za wstęp do wioski poza sezonem to 15€. Poza wejściówką w cenie mamy także mapkę, pamiątkową pocztówkę i popcorn w sali kinowej.
Wyspa Gozo
Po wizycie w wiosce udajemy się do Cirkewwy, skąd odpływają promy na wyspę Gozo. Spędziliśmy tam niecały jeden dzień, więc nie udało nam się zobaczyć wszystkiego, ale wystarczająco poczuliśmy klimat spokojniejszej siostry Malty
Nasza trasa spacerowa obejmowała takie miejsca jak Wied il-Ghasri, Big Cave, Wied ll-Mielah oraz kościół Ta’ Pinu.
Szczegółowy wpis o Gozo znajdziecie tutaj:
Dzień 4 - Valletta
Na koniec zostawiliśmy sobie zwiedzanie stolicy Malty – Valletty. Valletta jest niewielkim miastem, co czyni ją najmniejszą stolicą w Europie! Aby przejść ją wzdłuż, od bramy miejskiej aż na drugi koniec do fortu, potrzebujemy zaledwie pół godziny. Nie oznacza to jednak, że tyle czasu wystarczy na zwiedzenie Valletty. Pomimo tak małej powierzchni, na terenie miasta jest aż 320 obiektów zabytkowych!
W Vallettcie odwiedziliśmy Dolne oraz Górne Ogrody Barrakka, Fort Saint Elmo, ale przede wszystkim spędziliśmy czas spacerując ulicami miasta, które przypomina nieco otwarte muzeum pod gołym niebem. Kolorowe balkony dodają sporo uroku, tak samo jak londyńskie, czerwone budki telefoniczne, będące jedną z pozostałości po Brytyjczykach.
Kod zniżkowy 5% na wszystkie atrakcje – specjalnie dla Ciebie!
JOURNEYCHASERS5
Wystarczy, że przejdziesz na stronę Tiqets przez link z naszego bloga i wpiszesz kod podczas zakupu. Ciesz się korzystając z atrakcji podczas twojej następnej podróży w promocyjnej cenie i bez stania w kolejce!
Pogoda w marcu – czy warto lecieć na Maltę?
Marzec okazał się fajnym czasem na podróż na Maltę. Turystów było niewiele, ale wystarczająco aby wszystko dosyć sprawnie funkcjonowało. Restauracje były otwarte, w kilka minut zbierała się grupa na rejs po Blue Grotto, natomiast Gozo świeciło pustkami w pozytywnym tego słowa znaczeniu.
Pogoda była przyjemna – temperatury utrzymywały się w okolicach 20 stopni. Na pewno warto zabrać coś cieplejszego ze względu na wiatr, który dość mocno obniżał odczuwalność temperatury i uniemożliwiał spacerowanie w krótkim rękawku 😉 Na większe opady deszczu nie trafiliśmy, zdarzyła się jedynie mżawka, ale jak najbardziej trzeba się liczyć z ryzykiem opadów o tej porze roku.
Lot na Maltę
Na Maltę lecieliśmy w marcu 2020, linią Rynanair z Wrocławia. Była to dość spontaniczna decyzja, więc bilety kupowaliśmy dopiero w lutym. Za osobę zapłaciliśmy około 400 zł (nie kupowaliśmy bagażu – lecieliśmy tylko z plecakami podręcznymi). Wielokrotnie widzieliśmy także niższe ceny za loty, więc warto je obserwować.
Nocleg na Malcie
Tak jak pisaliśmy wcześniej, zdecydowaliśmy się na bazę wypadową w Bugibba. Nie żałujemy wyboru – jest to popularne miejsce noclegowe, więc połączeń autobusowych było mnóstwo (bezpośrednich lub z jedną przesiadką w dalsze części wyspy, np. Marsaxlokk). Nocleg rezerwowaliśmy przez Airbnb w cenie zaledwie 250 zł za dwie osoby na trzy noce. Zostawiamy link do gospodarza – klik.
Polecane restauracje na Malcie
Mamy do polecenia trzy restauracje, które mieliśmy okazję odwiedzić podczas naszego pobytu na Malcie. Dwie z nich to pizzerie, znajdujące się w Bugibbie oraz jedna restauracja w Vallettcie. Zdecydowanie najmilej wspominamy wizytę w pizzerii La Sorpresa, natomiast pizzeria Made in Sud wyróżniała się fajnym, lokalnym klimatem. W Vallettcie zdecydowaliśmy się na spróbowanie tradycyjnej potrway maltańskiej – królika, w restauracji Zizka.
Polecamy również spróbować owoców morza w jednej z restauracji w Marsaxxlok, które ciągną się wzdłuż głównej ulicy. My wybraliśmy jedną z nich bez większego zastanowienia i za 50 euro najedliśmy się na cały dzień.
Komunikacja miejska na Malcie
My osobiście byliśmy bardzo zadowoleni z funkcjonowania komunikacji miejskiej, ale pomimo niskiego sezonu, byliśmy świadkami kilkukrotnie jak przepełniony autobus mijał bez zatrzymywania się kolejne przystanki, na których czekali sfrustrowani turyści. Podejrzewamy więc, że w sezonie autobus zapełnia się już na pierwszych przystankach i poruszanie się po wyspie może być utrudnione. Mimo wszystko, z własnych doświadczeń możemy polecieć taki rodzaj transportu. Plusem jest także rozwiązanie w postaci karty (kupuje się ją na lotnisku w cenie 21€), która upoważnia do nielimitowanych przejazdów przez cały tydzień.
Wynajem samochodu na Malcie
Wynajem auta na Malcie jest bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób, które planują też odwiedzić wyspę Gozo, na której komunikacja publiczna jest bardzo słabo rozwinięta. Jeżeli planujecie odwiedzić Maltę w wysokim sezonie, to podróżowanie komunikacją może być utrudnione ze względu na przepełnione autobusy i tu też warto rozważyć wynajem auta.
Na Malcie obowiązuje ruch lewostronny – koniecznie trzeba o tym pamiętać, decydując się na wynajęcie samochodu!
Polecamy skorzystać z wyszukiwarki samochodów DiscoversCars, która oferuje bardzo szeroki wybór aut z najpopularniejszych międzynarodowych wypożyczalni aut. Dzięki temu łatwo znajdziecie najtańszą opcję i porównacie warunki wynajmu. Osobiście zawsze wykupujemy pełen pakiet ubezpieczenia, co zwykle pozwala na wynajęcie bez dodatkowej kaucji i będziecie się mogli cieszyć wyjazdem, bez dodatkowego stresu.
Malta - pozostałe informacje praktyczne
Drugim językiem urzędowym na Malcie jest angielski, więc bez problemu wszędzie dogadacie się właśnie w tym języku. Wszelkie tablice informacyjne czy menu w restauracjach również dostępne są w tym właśnie języku.
Wyjeżdżając za granicę należy pamiętać o dodatkowym ubezpieczeniu zdrowotnym. Warto porównać oferty różnych firm ubezpieczeniowych i zwrócić uwagę na takie kwestie, jak suma ubezpieczenia, pokrycie kosztów transportu medycznego, ubezpieczenie bagażu i sprzętu, sporty, ochrona po spożyciu alkoholu, czy pakiet assistance.
Atrakcje na Malcie - mapka
Mamy nadzieję, że informacje zawarte w tym wpisie okażą się przydatne przy planowaniu podróży na Maltę i życzymy Wam udanego pobytu! Jeżeli macie jakieś pytania odnośnie Malty, chętnie odpowiemy na nie w komentarzach pod tym wpisem.
Jak zawsze zapraszamy również do śledzenia naszych podróży na bieżąco na naszym Instagramie.
Do usłyszenia!
3 komentarze
Bardzo dobry artykuł. Pomógł mi rozpocząć planowanie wyjazdu. Tak samo jak Wy – lecę w marcu, nocuję w prawie tym samym miejscu (Saint Paul’s Bay). Z taką różnicą, że wybieram się na 7 dni więc będzie trzeba trochę rozszerzyć plan zwiedzania 👀
Pozdrawiam 👋🏻
Bardzo fajny opis! Przyjemnie się czyta i super, że podajecie informacje w miarę szczegółowo 🙂
Dziękujemy! 😀