Wspólnota Walencji zaskoczyła nas wielokrotnie w ciągu naszego półrocznego pobytu. Region urzekł nas przede wszystkim swoją różnorodnością – pięknymi nadmorskimi miasteczkami, fantastycznym miastem Walencja oraz urokliwymi górskimi miejscami na dłuższe i krótsze spacery pośród natury. Dziś pokażemy Wam kilka miejsc, które warto odwiedzić, jeśli macie ochotę wyrwać się z miasta czy plaży i spędzić dzień w okolicznych górach.
Chulilla i wiszące mosty
Chulilla to niewielkie miasteczko, leżące około 60 km od Walencji. To właśnie tutaj swój początek ma bardzo fajna trasa spacerowa, biegnąca wzdłuż wapiennego kanionu, którego ściany sięgają nawet 80 metrów. Największą atrakcją jest przejście drewnianymi mostami, zawieszonymi nad rzeką Turia.
Ruta de Los Calderones (inaczej: Ruta de los Puentes Colgantes)
To właśnie dla ścieżki Ruta de Los Calderones przyjeżdża się do Chulilli. Przejście całej trasy nie zajmie Wam więcej niż godzinkę, natomiast my trafiliśmy na spory tłum (w grudniu!) i do najbardziej spektakularnego mostu ustawiła się spora kolejka na zdjęcia. Na trasie zobaczycie dwa mosty – pierwszy robi zdecydowane większe wrażenie, ponieważ jest zawieszony aż 15 metrów nad rzeką! Most dosyć mocno się buja przy przechodzeniu, co dostarcza dodatkowych emocji. Drugi most jest trochę dłuższy, natomiast wisi już znacznie niżej – 5 metrów nad ziemią.
Na szlaku zobaczycie także punkt widokowy na lazurowe jeziorko Charco Azul, które jest położone w wapiennym wąwozie, oraz widok na największe zwężenie wąwozu.
Szlak jest bardzo dobrze oznaczony, a ścieżka prowadząca przez mosty jest tak wytyczona, że nie ma fizycznej możliwości zboczyć z drogi i zabłądzić. Po przejściu mostów, szlak prowadzi jeszcze przez jakiś czas ścieżką pośród roślinności, ale ostatecznie trasa się kończy i trzeba wrócić tą samą drogą.
Miasteczko Chulilla
Chulilla jest typowym, małym miasteczkiem położonym w głąb lądu Wspólnoty Autonomicznej Walencja. Na pierwszy rzut oka widać, że tak jak pozostałe tego typu miejsca, cierpi ono na wyludnienie. Obecnie w Chulilli mieszka około 500 osób.
Warto udać się na spacer wąskimi uliczkami, pomiędzy domami pomalowanymi na biało i zatrzymać się na śniadanie lub obiad na głównym placu Plaza de la Baronia. Można także spojrzeć na nie z punktu widokowego Mirador Chulilla.
Jak dojechać do Chulilli?
Najlepszym sposobem na dostanie się do Chulilli będzie podróż samochodem z Walencji (odległość to około 60 km). Parkingów wokół jest mnóstwo – my wybraliśmy taki, który był oddalony od miasta o kilkaset metrów. Parkingi najbliżej miasteczka są płatne i zdecydowanie bardziej oblegane.
O wypożyczaniu samochodu i jak poruszać się po hiszpańskich drogach:
Jazda samochodem po Hiszpanii – Przepisy i jak tanio wynająć auto
Jest możliwe dostanie się do Chulilli autobusem z Walencji, natomiast jeździ on tylko raz dziennie (wyjazd o 18:30, powrót rano około 8:20). Nie jest to zbyt dogodne połączenie, dlatego zdecydowanie rekomendujemy dojazd wynajętym samochodem.
Jeżeli jesteście w Walencji na Erasmusie, możecie rozejrzeć się za wycieczkami zorganizowanymi dla studentów.
Chelva - rzymski akwedukt i ścieżka przy rzece
Ruta de Peña Cortada
Ścieżka rozpoczyna się w miejscowości Calles i prowadzi przez piękne, górzyste tereny. Zdecydowanie warto wybrać się tutaj w słoneczny dzień, ponieważ wtedy zieleń i kolor skał są znacznie bardziej intensywne. Trasa nie jest wymagająca i nie powinna zająć więcej niż dwie godzinki. Po drodze można zobaczyć kilka bardzo fajnych punktów widokowych, między innymi w wydrążonym w skale tunelu. Najważniejszym miejscem na trasie jest rzymski akwedukt Peña Cortada, o wysokości 33 metrów i długości 36 metrów. Akwedukt można nie tylko oglądać z punktu widokowego, ale także po nim przejść, co dla osób z lękiem wysokości może być sporym wyzwaniem 😉
Ruta del Agua
Popularną trasą w okolicy jest również Ruta del Agua, natomiast jest to trasa biegnąca przy rzece, w większości po płaskim terenie. Fajnym pomysłem będzie przejście najpierw trasy Ruta de Peña Cortada, a później, dla relaksu, Ruta del Agua. Najfajniejsze miejsce na trasie to kanion, przy którym można zrobić sobie piknik.
Miasteczko Chelva
Tak jak wspomniana wcześniej Chulilla wydawała się miasteczkiem opuszczonym, ale zadbanym, tak Chelva niestety nie robi już pozytywnego wrażenia. Oczywiście znajdziemy tutaj pojedyncze ładne uliczki czy domy, ale większość zdaje się popadać w ruinę. W Chelvie mieszka około 1,5 tys. osób, natomiast my spotkaliśmy tutaj więcej kotów niż mieszkańców 😉 Najładniejszym zakątkiem miasteczka była uliczka pomalowana w całości na niebiesko oraz znajdujący się w pobliżu niebieski kościółek (Ermita de Santa Cruz). Warto także wstąpić na Plaza Mayor, czyli centralny, niewielki plac.
Jak dojechać jak Chelvy?
Do Chelvy z Walencji najłatwiej i najszybciej dojedziemy samochodem (70 km). Parkingów w okolicy jest sporo, ale unikałabym tego w pobliżu początku Ruty del Agua, ponieważ kosztuje 5€. Jest także możliwy dojazd komunikacją publiczną – autobusy kursują dwa razy dziennie z dworca autobusowego w Walencji.
Morella - średniowieczne miasto na wzniesieniu
Przenosimy się jeszcze bardziej na północ, do prowincji Castellón, a konkretniej do miasteczka Morella. I chociaż nie będzie to typowe wyjście w góry, tak jak w przypadku dwóch poprzednich miejsc, Morella musiała znaleźć się w tym wpisie ze względu na swoje położenie. Miasteczko leży na wysokości 984 m. n.p.m. i dzięki temu oferuje piękne widoki na okolicę. Warto wejść jeszcze wyżej, na XVIII-wieczny zamek Castell de Morella i zwiedzić jego pozostałości.
W samym miasteczku nie dzieje się zbyt wiele – mieszka tu obecnie niecałe 3000 osób. Poza wdrapaniem się na zamek i mury obronne, warto pospacerować uliczkami, zobaczyć tradycyjne kościoły (szczególnie gotycki kościół Santa Maria de Morella) i zjeść hiszpańskie tapas w jednym z barów. Jeżeli będziecie w regionie Walencji zimą i będziecie chcieli zobaczyć zimę w hiszpańskim wydaniu to jest duża szansa, że właśnie w Morelli traficie na śnieg.
Miasteczko jest otoczone murami obronnymi, a w połączeniu z położeniem na wzgórzu wygląda to naprawdę super. Nie udało nam się niestety zrobić zdjęcia po drodze, ale dla zobrazowania na zdjęciu poniżej możecie zobaczyć jak Morella wygląda na makiecie.
Jak dojechać do Morelli?
Do Morelli najlepiej dostać się samochodem. Odległość do pokonania z Walencji to około 180 km. Warto połączyć zwiedzanie z innym miejscem (przykładowo z Peniscolą) ponieważ obejście miasteczka nie zajmie Wam dużo czasu. Jest możliwe dostanie się do Morelli komunikacją publiczną, natomiast najpierw trzeba by pojechać pociągiem do Castellón, a potem przesiąść się w autobus do Morelli (który jeździ tylko raz dziennie!).
Mamy nadzieję, że polecane przez nas miejsca przypadły Wam do gustu i wybierzecie się na górską wędrówkę w okolicach Walencji. Zapraszamy również na naszego Instagrama, gdzie można śledzić na bieżąco nasze podróże oraz obejrzeć relacje z miejsc, które mieliśmy okazję odwiedzić w ostatnich latach. Jeżeli trafiliście na ten wpis, ponieważ wybieracie się na Erasmusa do Hiszpanii, to zachęcamy do przeczytania naszej serii wpisów na ten temat. Do usłyszenia!
Napijmy się razem kawy!
Cieszymy się, że możemy pomóc Ci w zaplanowaniu twoich przygód! Docenić naszą pracę możesz poprzez postawienie nam symbolicznej kawy. Dzięki!